Co to jest cross ticketing?

Pasażerowie linii lotniczych nieustannie poszukują sposobów na to, aby organizować swoje podróże taniej i elastyczniej. Dzieje się to niemal wprost proporcjonalnie do wzrostu liczby obostrzeń i pułapek stawianych na nich przez przewoźników. Od jakiegoś czasu europejskie linie lotnicze próbują walczyć ze zjawiskiem tzw. „cross ticketingu”. Czym jest i czy nosi znamiona bezprawnego działania pasażerów?

Strategie oszczędzania na biletach?

Popularyzacja przewozów lotniczych oraz tak zwanych tanich linii lotniczych, nieustannie generuje zwiększoną konkurencję na rynku. Przewoźnicy walczą nie tylko ze sobą – o możliwie wysokie zyski i liczbę klientów, ale szukają także sposobów na „oszukanie” pasażerów. Przyciągając ich atrakcyjnymi cenami, jednocześnie stosują wobec nich praktyki co najmniej wątpliwe etycznie, które mają przełożyć się na wzrost sprzedaży i zmusić rezerwujących do dokonywania dodatkowych opłat. Wśród takich zjawisk najczęściej wskazuje się na dynamizację cen sprzedaży biletów. Czy zauważyłeś, że jeśli będziesz szukał lotu w danym kierunku kilkukrotnie, cena za bilety będzie się zwiększać z każdym kolejnym wyszukaniem? Linie lotnicze mają dostęp do twojego ruchu sieciowego i dostrzegają, kiedy wzrasta twoje zainteresowanie lotem.

Jeśli zatem jesteś zainteresowany – będziesz skłonny zapłacić więcej mimo, iż jeszcze dwa lub trzy dni temu ten sam lot kosztował zdecydowanie mniej. Inną praktyką przewoźników jest między innymi wprowadzanie ukrytych opłat i kosztów, które dostrzegamy dopiero finalizując rezerwację. Wówczas orientujemy się, że chociaż bilety miały pierwotnie kosztować tylko kilkaset złotych, to po dodaniu do rezerwacji bagaży, wybranych miejsc w samolocie czy możliwości wcześniejszej odprawy, cena znacznie wzrasta. Warto także wspomnieć o tzw. overbookingu. Linie lotnicze decydują się na sprzedaż większej ilości biletów, aniżeli miejsc w samolocie, wychodząc z założenia, że określona liczba pasażerów każdorazowo nie zjawia się na lot. Tymczasem, w niektórych przypadkach okazuje się, że pasażerowie stawiają się w komplecie i przewoźnik musi odmówić niektórym z nich wpuszczenia na pokład.

W obliczu takich praktyk, nie sposób dziwić się, że pasażerowie stosują różne metody, aby obronić się przed machinacjami przewoźników. Wśród takich działań wskazać można:

Hidden-City Ticketing – jest to sposób polegający na zakupie biletu do miejsca docelowego z przesiadką i opuszczenie trasy na etapie przesiadki. Chociaż może wydawać się to nieprawdopodobne, czasami taki lot (np. z Warszawy do Londynu przez Frankfurt) będzie tańszy niż lot bezpośredni (Warszawa 🡪 Frankfurt);

Error Fares – ta metoda polega na korzystaniu z błędów w systemach rezerwacyjnych, które czasami pokazują omyłkowo absurdalnie niskie ceny. Podróżni dokonują zakupów takich biletów, korzystając z awarii systemu rezerwacyjnego przewoźnika;

– Stosowanie VPN i zmiana waluty – VPN to urządzenie, które pozwala dokonać zakupu biletów w taki sposób, jakbyśmy nabywali je z innego miejsca na świecie i w innej walucie. Tymczasem wielu przewoźników stosuje metody polegające na oferowaniu tych samych biletów, ale w innym kraju, w niższej cenie.

Praktyką, którą szerzej warto omówić w ramach niniejszego wpisu, jest jednak cross ticketing, dosłownie krzyżowy zakup biletów. O tym, czy jest i w jaki sposób się opłaca – mogą przeczytać Państwo poniżej.

Czym dokładnie jest cross ticketing?

Cross ticketing jest jedną z metod pozwalających pasażerom na zaoszczędzenie pieniędzy podczas dokonywania rezerwacji. Jest to odpowiedź na sztuczne zawyżanie przez linie lotnicze cen biletów za loty tylko w jedną stronę. Pasażerom bowiem częściej dużo bardziej opłaca się zakupić dwukrotnie lot w obie strony i nie uczestniczyć w części podróży (ominąć odcinek lotu), aniżeli płacić za dwa odrębne loty do miejsca docelowego i z powrotem.

Ja to wygląda w praktyce? Wyobraźmy sobie, że chcemy lecieć z Poznania do Paryża. Lot w jedną stronę kosztuje 2000 złotych, co daje nam w sumie kwotę 4000 złotych za dwa bilety (Poznań – Paryż i następnie Paryż – Poznań). Tymczasem linie lotnicze – wychodząc z założenia, że pasażerowie zwykle są zainteresowani powrotem – najczęściej organizują promocje na loty typu Poznań – Paryż – Poznań. Podróżny wykupuje taki bilet, ale korzysta tylko z odcinka Poznań – Paryż. Za lot ten płaci 1500 złotych. Powtarza ten manewr wykupując trasę Paryż – Poznań – Paryż i ponownie, za kwotę 1500 zł, korzysta tylko z lotu z Paryża do Poznania. Paradoksalnie, chociaż opuszcza dwa wykupione loty, to zyskuje na tym w oszczędnościach okrągły tysiąc złotych.

Metoda ta sprawdza się dużo lepiej w przypadku lotów długodystansowych, w tym międzynarodowych. Najlepsi z najlepszych potrafią zaoszczędzić tym sposobem setki, a nawet tysiące złotych.

Zapisy regulaminów linii lotniczych

Przewoźnicy lotniczy podejmują działania zmierzające do ukrócenia praktyk polegających na cross ticketingu. Jednak, jako że praktyka ta nie jest uznawana za bezprawną w świetle przepisów – pasażer bowiem opłaca prawidłowo wszystkie odcinku lotu i z własnej woli rezygnuje z udziału w części podróży – jedynym źródłem zakazów dla takich metod może być regulamin świadczenia usług przez daną linię lotniczą. W 2010 roku głośno było o próbach zabronienia takiego działania przez linie British Airlines i Lufthansa. Wówczas jednak niemiecki Trybunał Federalny uzna nieważność takich zapisów i ich niezgodność z prawami konsumentów. Mimo to, temat cross ticketingu wrócił na usta wszystkich w 2023 roku, kiedy ten sam Trybunał przyznał, że jeśli pasażer korzysta z cross ticketingu musi liczyć się z tym, że może nie zostać wpuszczony na lot powrotny, jeśli nie skorzystał z poprzedzającego go części lotu i co więcej! nie będzie przysługiwało mu wówczas odszkodowanie za odmowę wpuszczenia na pokład.

Jakie zalety – i jakie zagrożenia – niesie ze sobą cross ticketing?

Wśród podróżnych metoda cross ticketingu uchodzi za metodę dość skuteczną i powszechną. Ryzyko dostąpienia odmowy wpuszczenia na pokład ocenia się jako niskie, a skorzystanie z lotów krzyżowych pozwala zaoszczędzić sporo gotówki. Warto mieć jednak na uwadze, że jeśli dokonujemy zakupów z założonego na nasze dane konta w systemie, przewoźnik może śledzić nasze zachowania i nabrać podejrzeń co do stosowanych mechanizmów. Na taką okoliczność może pozbawić nas punktów lojalnościowych lub nabytych zniżek.

Oceń ten post
Miałeś problem z opóźnionym lub odwołanym lotem?
Pozwól nam go rozwiązać!
Bezpłatnie sprawdź, czy należy Ci się odszkodowanie i uzyskaj nawet
2760 złotych rekompensaty dla każdego pasażera.