5 min. | 25 lutego 2025
Odszkodowanie za lot odwołany z powodu…mgły?
Mgła, ulewny deszcz, porywająca wichura czy gradobicie… Trudno przewidzieć, jaka pogoda będzie nam towarzyszyła podczas lotu. Tymczasem, najbardziej ekstremalne warunki potrafią skutecznie opóźnić lub wręcz uniemożliwić podróż. Kto zatem ponosi odpowiedzialność za działanie sił przyrody i czy należy nam się odszkodowanie w przypadku odwołania lotu spowodowanego mgłą?
Zasady odpowiedzialności przewoźników lotniczych
Przewoźnicy lotniczy ponoszą odpowiedzialność za loty odwołane, opóźnione oraz za przypadki, w których pasażerowie nie zostali wpuszczeni na pokład z uwagi na stosowanie przez linie lotnicze praktyki overbookingu. Zasady tej odpowiedzialności, w ramach lotów wewnątrzwspólnotowych oraz realizowanych przez unijnych przewoźników, uregulowane zostały w Rozporządzeniu 261/2004. Zasady odpowiedzialności przewoźników wobec pasażerów lotów międzynarodowych uregulowane zostały w Konwencji Montrealskiej.
Zgodnie z przepisami Rozporządzenia 261/2004, w przypadku lotów odwołanych, unijny legislator przydaje pasażerom szereg uprawnień. Przede wszystkim, w przypadku odwołania lotu, daje pasażerom możliwości zgłoszenia żądania o podróż lotem alternatywnym lub możliwość zwrotu biletów i otrzymania uiszczonej kwoty z powrotem. Ponadto, w przypadku lotów opóźnionych, odwołanych lub sytuacji, gdy pasażerowie nie zostali wpuszczeni na pokład samolotu, przysługuje im prawo do zryczałtowanego odszkodowania. W zależności od długości lotu, podróżny może liczyć na rekompensatę w wysokości od 250 euro (dla lotów o najkrótszym dystansie) do nawet 600 euro (dla lotów przekraczających dystans 3500 km). Na odszkodowanie za szkodę spowodowaną odwołanym lub opóźnionym lotem może liczyć także pasażer rejsu międzynarodowego, na gruncie przepisów Konwencji. Wówczas przysługuje mu rekompensata w wysokości do 4 150 Specjalnych Praw Ciągnienia (tj. ok. 21 746 zł)
Zarówno Konwencja montrealska jak i Rozporządzenie 261/2004 ograniczają jednak zakres odpowiedzialności przewoźników. Rozporządzenie stanowi wprost, że odpowiedzialność linii lotniczych jest wyłączona w przypadkach, gdy opóźnienie lub odwołanie lotu jest spowodowane zaistnieniem nadzwyczajnych okoliczności. “Nadzwyczajnych”, czyli jakich?
Nadzwyczajne okoliczności
To enigmatyczne wyrażenie zostało zdefiniowane przez Rozporządzenie 261/2004 jako sytuacja, której “nie można było uniknąć pomimo podjęcia wszelkich racjonalnych środków”. Co to oznacza? Przekładając to na praktykę należy wskazać, że ustawodawca ma tutaj na myśli wszelkie zdarzenia znane w prawie cywilnym pod hasłem “siły wyższej” – zjawiska, których wystąpienia nie sposób przewidzieć, ani im zapobiec. W katalogu takich okoliczności znajdują się z pewnością:
-
destabilizacja polityczna – konflikty zbrojne, wojny domowe, kryzysy ekonomiczne, zamachy stanu;
-
warunki meteorologiczne – huragany i tajfuny, powodzie, trąby powietrzne, pożary, burze lodowe czy gradobicia;
-
zagrożenie dla bezpieczeństwa – ataki terrorystyczne oraz zamachy;
-
nieoczekiwane wady samolotu – np. zagnieżdżenie się ptactwa w turbinach samolotu;
-
strajki mające wpływ na działalność przewoźnika.
Wystąpienie ww. zjawisk może spowodować że przewoźnik nie będzie mógł zrealizować lotu przez wzgląd na bezpieczeństwo swoich pasażerów. Z uwagi na takie okoliczności, ustawodawca wyłącza odpowiedzialnośc przewoźnika z tytułu opóźnionych lub odwołanych lotów.
Kiedy odszkodowanie nie będzie przysługiwało?
Na gruncie powyższych ustaleń widać zatem, że jedną z okoliczności, która podlega zakwalifikowaniu jako “nadzwyczajna” może być pojawienie się mgły. Jeśli jej natężenie będzie powodowało, że lot stanie się niemożliwy – a wręcz niebezpieczny – przewoźnik będzie miał prawo go odwołać i nie będzie zobligowany do wypłaty odszkodowania z tego tytułu. Należy jednak każdorazowo oceniać sytuację indywidualnie. Może się bowiem zdarzyć, że owszem – mgła wystąpi – ale jej natężenie nie będzie na tyle wysokie, aby przewoźnik mógł potraktować ją jako uzasadnienie dla przesunięcia podróży. Często jednak w praktyce argument “nadzwyczajnych” okoliczności jest przez linie lotnicze nadużywany. Własnie dlatego warto w dochodzeniu odszkodowania posiłować się wiedzą i wsparciem ekspertów, m.in. ze Sky Support. Specjaliści doskonale znają podejście przewoźników oraz stosowane przez nich sposoby uniknięcia odpowiedzialności.
Problematyka mgły uniemożliwiającej zorganizowanie lotu wielokrotnie była już podejmowana przez sądy różnych instancji. Dla przykładu, Sąd Okręgowy w Warszawie w dniu 12 lutego 2024 roku (sygn. XXVII Ca 3159/23) uznał, że trudne warunki atmosferyczne w postaci mgły oraz niskiej widoczności, poniżej limitów operacyjnych muszą zostać uznane za okoliczności nadzwyczajne oraz wykraczające poza kontrolę przewoźnika w zakresie realizowanej przez niego działalności.
Podsumowując zatem, dochodzenie odszkodowania w przypadku lotu odwołanego wskutek wystąpienia mgły może być znacząco utrudnione. Z zasady bowiem przewoźnik powołując się na nadzwyczajne okoliczności może uchylić się od odpowiedzialności.
Co możemy uzyskać od linii lotniczej?
Czy powyższe oznacza, że z uwagi na zaistnienie mgły podróżni pozostawieni są sami sobie? Nic bardziej mylnego. Przewoźnik może uchylić się tylko od wypłaty zryczałtowanego odszkodowania, ale nie od okazania wsparcia i udzielenie prawa do pomocy. Powinien zapewnić oczekującym na poprawę warunków pasażerom napoje oraz prowiant, a także zakwaterowanie i transport, jeśli w danych okolicznościach jest to wymagane.
Podsumowanie
Wystąpienie mgły może stanowić podstawę do odwołania lub przesunięcia lotu – w takiej sytuacji najważniejsze jest zawsze bezpieczeństwo pasażerów. Jeśli mamy jednak uzasadnione wątpliwości co do tego, czy jej natężenie faktycznie mogło zostać potraktowane jako okoliczność “nadzwyczajna”, zwróćmy się o pomoc w dochodzeniu odszkodowania do specjalistów zajmujących się tą materią. Oni pomogą nam sporządzić skuteczną reklamację i zwiększą nasze szanse na uzyskanie rekompensaty.
Pozwól nam go rozwiązać!
2760 złotych rekompensaty dla każdego pasażera.

