8 min. | 11 lipca 2025
Odszkodowanie za opóźniony lot Air Cairo
Sezon wakacyjny to dla wielu czas upragnionego odpoczynku, ale też niestety – rosnącej liczby opóźnionych lotów. Problem ten szczególnie dotyka połączeń czarterowych, realizowanych przez biura podróży we współpracy z zagranicznymi przewoźnikami. W ostatnich latach znacząco wzrosła liczba skarg na punktualność lotów obsługiwanych przez Air Cairo – egipskiego przewoźnika popularnego wśród polskich turystów lecących do Hurghady czy Sharm el-Sheikh.
Wielu pasażerów nie zdaje sobie jednak sprawy, że nawet w przypadku opóźnienia czarteru, przysługują im konkretne prawa. Zgodnie z unijnym rozporządzeniem nr 261/2004, linie lotnicze – w tym Air Cairo – zobowiązane są do wypłaty ryczałtowego odszkodowania, jeżeli spełnione są określone warunki. Co ważne, kwestia rekompensaty za opóźniony lot jest realnym uprawnieniem wynikającym z prawa europejskiego.
Kiedy przysługuje odszkodowanie za opóźniony lot?
Prawo do odszkodowania za opóźniony lot zostało wprowadzone na mocy Rozporządzenia (WE) nr 261/2004 Parlamentu Europejskiego i Rady. Dokument ten określa zasady odpowiedzialności linii lotniczych wobec pasażerów w przypadku m.in. odmowy wejścia na pokład, odwołania lub znacznego opóźnienia lotu.
Warunkiem otrzymania odszkodowania jest opóźnienie w dotarciu do miejsca docelowego o co najmniej 3 godziny względem planowanego przylotu. Liczy się rzeczywista godzina lądowania, a nie startu – precyzyjnie: moment otwarcia drzwi samolotu na lotnisku docelowym. Wysokość odszkodowania jest zryczałtowana i wynosi od 250 do 600 euro, zależnie od długości trasy. Dla lotów z Polski do Egiptu (np. Warszawa–Hurghada) będzie to zazwyczaj 400 euro – a przy trasach powyżej 3500 km – 600 euro.
Warto wiedzieć, że rozporządzenie obejmuje wszystkie loty rozpoczynające się na terenie Unii Europejskiej, niezależnie od tego, czy linia jest europejska. Oznacza to, że pasażer lecący opóźnionym lotem z Polski – np. z Katowic czy Poznania – ma pełne prawo ubiegać się o odszkodowanie. Przewoźnik nie może powołać się na fakt, że jest zarejestrowany poza UE.
Trzeba jednak odróżnić opóźnienie od odwołania lotu. W przypadku odwołania, pasażer ma prawo m.in. do zmiany rezerwacji lub zwrotu kosztów biletu, a odszkodowanie zależy od momentu, w którym linia poinformowała o anulowaniu rejsu. Przy opóźnieniu – podstawą do wypłaty rekompensaty jest czas przybycia do celu, a linia może się bronić jedynie „nadzwyczajnymi okolicznościami”, jak np. zamknięcie przestrzeni powietrznej, strajk służb kontroli lotów czy ekstremalne warunki pogodowe.
Dla przykładu: jeśli lot z Warszawy do Hurghady wylądował z 5-godzinnym opóźnieniem, a przyczyną nie była siła wyższa, pasażer ma prawo żądać 400 euro rekompensaty – nawet jeśli podróżował w ramach wykupionej wycieczki z biura podróży. Warto znać swoje prawa – i nie dać się zbyć byle komunikatem o „przyczynach operacyjnych”.
Wysokość odszkodowania i warunki dodatkowe
Wysokość odszkodowania za opóźniony lot została określona wprost w art. 7 Rozporządzenia 261/2004 i zależy od długości trasy:
-
250 euro – dla lotów do 1500 km,
-
400 euro – dla lotów wewnątrz UE powyżej 1500 km oraz innych między 1500 a 3500 km,
-
600 euro – dla lotów przekraczających 3500 km (np. do Egiptu, jeśli trasa przekracza ten dystans).
To ryczałt – nie trzeba wykazywać konkretnych strat, wystarczy udowodnić opóźnienie. Jednak nie jest to jedyne uprawnienie.
W przypadku dłuższego oczekiwania na lot, linia lotnicza ma obowiązek zapewnić bezpłatne posiłki i napoje, dwie rozmowy telefoniczne lub e-maile, a gdy opóźnienie przedłuża się do następnego dnia – również nocleg w hotelu i transport między lotniskiem a miejscem zakwaterowania. Te świadczenia przysługują już przy opóźnieniach od 2 do 4 godzin (w zależności od dystansu).
Są jednak sytuacje, w których przewoźnik może uchylić się od wypłaty odszkodowania. Chodzi o tzw. nadzwyczajne okoliczności, na które nie miał wpływu – np. nagłe zamknięcie przestrzeni powietrznej, erupcja wulkanu, poważna awaria systemu kontroli lotów czy strajk personelu ATC. Usterki techniczne samolotu lub zła organizacja operacyjna nie zwalniają z odpowiedzialności.
Czy biuro podróży odpowiada za opóźniony lot Air Cairo?
Tak – jeśli opóźniony lot stanowił część zorganizowanej wycieczki wykupionej w biurze podróży, odpowiedzialność nie kończy się na linii lotniczej. Zgodnie z polską ustawą o imprezach turystycznych z 2017 r., to właśnie organizator turystyki odpowiada wobec klienta za prawidłowe wykonanie wszystkich elementów pakietu – w tym przelotu czarterowego.
Jeśli zatem lot z Polski do Egiptu był opóźniony o kilka godzin, a klient stracił przez to dzień pobytu, może domagać się od biura podróży obniżki ceny imprezy turystycznej (proporcjonalnie do utraconych świadczeń), a także – na podstawie art. 50 tej ustawy – odszkodowania lub zadośćuczynienia za niedogodności, stres i zmarnowany urlop.
Orzecznictwo TSUE i Sądu Najwyższego potwierdza, że turysta ma prawo do zadośćuczynienia nie tylko za konkretne straty, ale i za krzywdę wynikającą z nienależytego wykonania umowy – np. spóźniony przylot, brak możliwości skorzystania z wykupionych atrakcji czy zakwaterowania. Biuro podróży nie może uchylić się od odpowiedzialności, nawet jeśli faktycznym sprawcą problemu był podwykonawca (czyli linia lotnicza).
Czy biuro podróży ponosi odpowiedzialność za opóźniony lot? Tak – i to zarówno finansową, jak i organizacyjną. Odpowiedzialność ta działa równolegle z odpowiedzialnością linii lotniczej, więc pasażer ma prawo działać dwutorowo – osobno wobec Air Cairo i wobec organizatora wycieczki.
Jak złożyć reklamację i ile mamy na to czasu?
Zgodnie z orzecznictwem polskiego Sądu Najwyższego, roszczenia o odszkodowanie z tytułu opóźnionego lotu na podstawie Rozporządzenia 261/2004 przedawniają się z upływem 1 roku – liczonego od dnia, w którym lot miał się odbyć. Choć czasu pozornie jest dużo, w praktyce warto działać od razu – przewoźnicy częściej reagują na szybkie i konkretne reklamacje.
Reklamację można złożyć mailowo lub pisemnie. W treści należy wskazać dane pasażera, numer rejsu, datę lotu, opisać okoliczności opóźnienia i dołączyć dokumenty: kartę pokładową, rezerwację, zdjęcie tablicy informacyjnej lub inny dowód rzeczywistego czasu przylotu.
Reklamację kierujemy bezpośrednio do przewoźnika – w przypadku Air Cairo najlepiej na adres dostępny na stronie linii. Jeśli lot był częścią imprezy turystycznej, dodatkowo warto złożyć reklamację do biura podróży.
Gdy linia milczy lub odmawia bez uzasadnienia, pomoc może zapewnić Rzecznik Praw Pasażera przy Urzędzie Lotnictwa Cywilnego, który prowadzi bezpłatne postępowania ADR.
Praktyczne porady – jak zabezpieczyć swoje prawa
Najważniejszą bronią pasażera w sporze z linią lotniczą są… dowody. Dlatego od momentu wystąpienia opóźnienia warto działać jak profesjonalista:
-
Zachowaj kartę pokładową i numer rezerwacji,
-
Zrób zdjęcie tablicy odlotów i przylotów z informacją o opóźnieniu,
-
Zapisz lub sfotografuj rzeczywisty czas otwarcia drzwi samolotu na lotnisku docelowym.
W monitorowaniu statusu rejsu pomogą aplikacje takie jak Flightradar24 czy FlightAware – pokazują rzeczywisty czas przylotu i trasę samolotu. Informacje z tych aplikacji często są uznawane za pomocne dowody.
W sieci można znaleźć gotowe wzory reklamacji, ale w trudniejszych przypadkach – np. gdy linia powołuje się na „nadzwyczajne okoliczności” – warto rozważyć pomoc kancelarii prawnej lub specjalizującej się firmy odszkodowawczej. Zwłaszcza gdy gra toczy się o 600 euro i kilka godzin zmarnowanego urlopu.
Podsumowanie i wezwanie do działania
Linia Air Cairo – jak każdy przewoźnik operujący z terytorium Unii Europejskiej – ma obowiązek respektować prawa pasażerów. Oznacza to, że jeśli Twój lot był opóźniony o co najmniej 3 godziny, masz prawo do odszkodowania w wysokości nawet 600 euro, a także do opieki w trakcie oczekiwania na wylot – w postaci posiłków, napojów, zakwaterowania i transportu, jeśli zajdzie taka potrzeba.
To nie jest „uprzejmość” ze strony linii lotniczej – to twój ustawowy przywilej, zagwarantowany przez prawo unijne. A mimo to wielu pasażerów rezygnuje z dochodzenia roszczeń, bo nie wierzy, że coś wskóra. Tymczasem reklamacja nic nie kosztuje, a przy odpowiednim przygotowaniu może zakończyć się szybkim i pełnym zadośćuczynieniem za zmarnowany czas, stres i nerwy.
Nie warto machać ręką i traktować opóźnienia jak urok wakacji all inclusive. To nie pogoda zawiniła, tylko przewoźnik – a Ty masz prawo oczekiwać rekompensaty. Gromadź dowody, zapisuj godziny, rób zdjęcia, korzystaj z aplikacji. A gdy trzeba – pisz reklamację, składaj skargę, korzystaj z pomocy Rzecznika Praw Pasażera.
Pytania i odpowiedzi
Co najmniej 3 godziny opóźnienia na przylocie. Liczy się moment otwarcia drzwi samolotu na lotnisku docelowym.
Tak, jeśli lot był częścią pakietu turystycznego. Organizator odpowiada za całość usługi – także za transport.
Minimum 3 godziny, ale są wyjątki: np. w razie „nadzwyczajnych okoliczności” linia może uniknąć odpowiedzialności.
W Polsce termin wynosi 1 rok, ale warto działać od razu – im szybciej złożysz reklamację, tym większa szansa na sukces.
Pozwól nam go rozwiązać!
2760 złotych rekompensaty dla każdego pasażera.
. . .